Parafialna Poradnia Małżeńska i rodzinna

Prośba o pomoc jest oznaką siły, a nie słabości ... wiele można zmienić na lepsze

Ks. Krzysztof Śniadoch

Kompetencje do pomagania parom i rodzinom zdobywa w ramach 5 letniego, całościowego szkolenia podyplomowego z zakresu psychoterapii (podejście systemowo-psychodynamiczne), przygotowującego do uzyskania certyfikatu psychoterapeuty, atestowanego przez Sekcję Naukową Psychoterapii i Sekcję Naukową Terapii Rodzin Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Jest ono prowadzone przez Fundację KONTEKST na rzecz Rozwoju Psychoterapii i Terapii Rodzin pod kierownictwem prof. Barbary Józefik.

Swoją pracę poddaje regularnej superwizji u certyfikowanego superwizora Polskiego Towarzystwa Psychologicznego oraz Europejskiego Stowarzyszenia Psychoterapii – dr n. hum. Barbary Smolińskiej.

Od 2020 roku członek Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.
Od 2022 roku członek Sekcji Naukowej Terapii Rodzin.

    • Ukończone szkolenie I stopnia w Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach prowadzone przez CTSR (Centrum Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach) w Warszawie.
    • Ukończone pogłębione szkolenie NVC (Nonviolent Communication) prowadzone przez certyfikowaną trenerkę NVC – Natalię Malinowską.

Dodatkowe szkolenia i warsztaty:
  • Podejście mentalizacyjne w zaburzeniach osobowości – praca terapeutyczna z osobą indywidualną, parą oraz rodziną – prowadzący: prof. Peter Fonagy oraz prof. Eia Asen
  • Samouszkodzenia i regulacja emocji: Praca terapeutyczna z wrażliwymi nastolatkami, młodymi dorosłymi i ich rodzinami w oparciu o zjawisko mentalizacji – prowadzący: prof. Peter Fonagy oraz prof. Eia Asen
  • Zachowania agresywne u dzieci
  • Terapia dzieci i młodzieży w depresji
  • Terapia grupowa dla dzieci i młodzieży – techniki pracy
  • Techniki terapeutyczne w pracy nad złością dzieci
  • Praca terapeutyczna z osobami DDA (Dorosłych Dzieci Alkoholików)

Głęboko wierzę w to, że każdej parze, małżeństwu czy rodzinie można pomóc, jeśli są gotowi na przyjęcie pomocy. Osoby oddalają się od siebie najczęściej z lęku, braku zrozumienia, czy też zwyczajnie z braku potrzebnych umiejętności. Mój sposób pracy terapeutycznej to stworzenie przestrzeni na ich zdobycie i wzajemne zrozumienie, wszystko to w bezpiecznym, życzliwym i wspierającym klimacie. Czasem wystarczy kilka spotkań, kilka nowych umiejętności, aby zobaczyć częściej powracający uśmiech i nadzieję, te momenty w terapii są bezcenne. Cieszę się tym podwójnie, bo życzliwi dla siebie i kochający rodzice, są jednym z największych darów dla swoich dzieci, które później mają większe zasoby do wykorzystania we własnych rodzinach, które założą.